Batumi… już chyba większość Polaków słyszała o tym kurorcie. Malownicze położenie, ciepłe Morze Czarne, dobre wino. Czego chcieć więcej do odpoczynku? Osobiście dodałbym jeszcze kilka rzeczy, ale w zasadzie ważne, że i tak tam są 😉 Zapraszam na kolejną część moich przygód w Gruzji. Znajdziesz ją Drogi Czytelniku z zakładce Historie pod hasłem Moja Gruzja … More Odpoczynek
Po kupnie biletów i pierwszej fali radości przychodzi zapomnienie. Dwa i pół miesiąca to dużo czasu. Właściwie to nawet więcej w moim przypadku. Dopełniłem drobnych formalności w połowie listopada i dalej swoisty marazm w temacie. Na miesiąc przed zaczęło jednak coś drgać. Zastanawiając się, co jest zrobione i patrząc na „z dystansu” na całość projektu, … More Przygotowania
Zapraszam na dalszą część historii o Gruzji. Po cudem znalezionym noclegu praktycznie na końcu świata, pora na kolejne trudności i olśniewająco piękną naturę. Góry oddzielające Adżarię, jedną z trzech niezależnych autonomii, a jedyną niezbuntowaną,i Samcche-Dżawachetię nie należą do uczęszczanych. Nawet miejscowi rzadko podróżują rzadko pomiędzy tymi rejonami. Drogi są trudne i słabo utrzymane. Korzysta na … More Kontynuacja przygody
Najpierw jest myśl. Niewinna zdawałoby się. Często zainspirowana przypadkową informacją. Film chwalący antyczną Gruzję. Narzekanie na zimę i odwieczne życzenie „pojechać teraz do ciepłych krajów…”. Przywołanie powiedzonka typu „życie jak w Madrycie”… Zasiane ziarenko zaczyna rosnąć i pochłaniać uwagę. Już nie zbłąkana myśl, a coraz większe zainteresowanie. Po niedługim czasie pojawia się idea: „Może warto … More Początek przygody
Czas świąteczny to bardzo dość ciekawy okres. Kiedyś kojarzony ze spędzeniem czasu z rodziną, odwiedzinami krewnych i ogólnym odpoczynkiem. Dzisiaj, w coraz bardziej pędzącym świecie, wiele osób wykorzystuje przerwę, aby gdzieś wyjechać. Wystarczy dobrać kilka dni urlopu i można nierzadko delektować się dwutygodniową przerwą i Sylwestrem spędzonym w wyjątkowy sposób. Cóż, sam też pracuję i … More Po przerwie
Zwykle sam staram się zapewnić sobie wszystko. Staram się być przygotowany na wszystko. Cóż, życie rewiduje takie podejście. Zwłaszcza w trakcie podróży. Czasem trzeba przełknąć dumę i po prostu poprosić o pomoc lub ją przyjąć. Nie jest to proste, bywa też niebezpieczne. Mimo to warto! Kolejną część moich przygód z Gruzji znajdziecie tradycyjnie w zakładce … More Nieoczekiwany sprzymierzeniec w Gruzji
Któż nie słyszał o tym słynnym sporcie? Sanie ciągnięte przez gromadę wesołych i szczęśliwych husky’ich. Na nich zaś skupiony maszer. Ubrany ciepło, z charakterystyczną czapką na głowie, patrzy bystrym wzrokiem w dal. Kieruje, mając zaufanie i wspierając się na pierwszym psie. Pędzi, aby zdążyć z misją. Dostarczyć listy, informacje, a może leki… Taki obrazek pojawia … More Psie zaprzęgi
Na całym świecie tydzień rozbłysły budynki i na biało-czerwone barwy: ratusz w Tel-Awiwie, wieża Effila, egipskie piramidy, wodospad Niagara, statua Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro i wiele innych. Stulcie odzyskania przez Polskę niepodległości było świetną okazją do promocji naszego kraju za granicą. Zdjęcia z parad wojskowych i obchodów, w tym z potężnego marszu w … More Polska za granicą
Podróż po Gruzji obfituje w niespodzianki. Całe szczęście przeważają te dobre. Jedna z nich spotkała mnie podczas drogi do twierdzy mimochodem leżącej na trasie. Oddalony od świata, mało znany monastyr pokazany przez kierowcę nie bojącego się wziąć autostopowicza. Już samo to wystarczyłoby, a jeszcze wspaniała twierdza! Jak tu nie zakochać się w tym małym, acz … More Zamek Rabati
Jest taki jeden dzień, wręcz magiczny, w którym wszystko się zmienia: można stanowić samemu o sobie! Otwierają się niesamowite horyzonty, jednocześnie pojawia się odpowiedzialność. Ta prawdziwa, z konsekwencjami. Chodzi oczywiście o osiemnaste urodziny. Magiczną granicę, gdy z dnia na dzień, nagle możemy pić alkohol, kupować w sklepie różne rzeczy dla dorosłych itd. Często dzień ten … More Przejąć inicjatywę
Podróże - moja pasja 